W sumie nie będzie to przepis a raczej pomysł na robienie sobie śniadań, jaki ostatnio wypracowałam. Nie mówię, że to coś specjalnie oryginalnego, ale bardzo mi ostatnio takie śniadania podeszły i robię je sobie praktycznie codziennie (a czasem jem jeszcze coś podobnego na kolację).
Dlaczego "azjatyckie"? Moja rozbudowana wiedza na temat kuchni Dalekiego Wschodu (obejrzałam parę filmów anime i jeden koreański serial dla nastolatek) mówi, że Azjaci często jedzą bardzo wiele rodzajów jedzenia w jednym posiłku. W pudełku lunchowym z milionem przegródek, albo na tacy z kilkunastoma miseczkami podane jest mnóstwo małych kęsków różnych dobrych rzeczy. Jak to się przekłada na moje śniadanie? Zanalizujmy przykład:
Tak jak widzicie jest kompletny miszmasz, ale je się to bardzo przyjemnie. Wbrew pozorom robi się błyskawicznie - część rzeczy wykłada się prosto na talerz, a część robi na jednej patelni (grzyby, jajka, kiełbaski). Co na przykład dodaję do takich śniadań (oczywiście nie wszystko naraz):
Dlaczego "azjatyckie"? Moja rozbudowana wiedza na temat kuchni Dalekiego Wschodu (obejrzałam parę filmów anime i jeden koreański serial dla nastolatek) mówi, że Azjaci często jedzą bardzo wiele rodzajów jedzenia w jednym posiłku. W pudełku lunchowym z milionem przegródek, albo na tacy z kilkunastoma miseczkami podane jest mnóstwo małych kęsków różnych dobrych rzeczy. Jak to się przekłada na moje śniadanie? Zanalizujmy przykład:
Ile rodzajów jedzenia jest na obrazku?
Tak jak widzicie jest kompletny miszmasz, ale je się to bardzo przyjemnie. Wbrew pozorom robi się błyskawicznie - część rzeczy wykłada się prosto na talerz, a część robi na jednej patelni (grzyby, jajka, kiełbaski). Co na przykład dodaję do takich śniadań (oczywiście nie wszystko naraz):
- Parówki
- Kiełbaski
- Szybka wędzona
- Jajka
- Grzyby
- Sery - zwykłe, wędzone, kozie
- Oliwki
- Sałatę
- Ogórki kiszone
- Pastę kawiorową
- Cukinię ze słoika
- Kiszoną dynię
- Suszone pomidory
- Pastę z suszonych pomidorów
- Paprykę
- Bekon
Komentarze
Prześlij komentarz